Zrobiłam dwie zakładki paryskie i jedną specjalnie do książki kucharskiej, robioną z myślą o konkretnej osobie.
Zakładki są bardzo prostą formą, znakomicie nadają się do pozbycia ścinków. W tych użyłam resztek starego kalendarza jako bazy, stempla z tekstem i wycinanek z papieru do dekupażu, którego jakoś nigdy nie wykorzystałam i przyznam się, ze raczej nie lubię. Dodatkowo dodałam zawieszki od Sylwii, którymi obdarowała mnie przy okazji ostatniej wymianki.
Witam
Witam wszystkich, którzy szukają u mnie inspiracji, lub tych, którzy sami chcą mnie natchnąć
O mnie
Archiwum bloga
-
►
2015
(
137
)
- ► października ( 11 )
-
►
2014
(
89
)
- ► października ( 7 )
Cudne są :) Paryska z wieżą - rewelacja !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☼
Bardzo fajnie wyglądają:) Zwłaszcza ta kalendarzowa baza jest ciekawa;)
OdpowiedzUsuńpiękne, piękne:):):)
OdpowiedzUsuńcudnie wyglądają te zakładki :)Takie proste a takie piękne:)
OdpowiedzUsuńświetne!
OdpowiedzUsuńSuuper :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńśliczne ,uwielbiam zakladki :) i ten detal ptaszek ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne...:)
OdpowiedzUsuńObie śliczne :))
OdpowiedzUsuńNie mogę się zdecydować która piękniejsza:)
OdpowiedzUsuńZakładki paryskie przecudne, jak dla mnie idealnie wpasowują się w klimat :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)