-->

piątek, 29 marca 2013

Ikona z Matką Boską

Post w sam raz na Wielki Piątek. Nauczona doświadczeniem przy poprzedniej ikonie, bardziej postarałam się przy złoceniu, chociaż i tak nie obyło się bez pomyłek. Następnym razem chciałabym spróbować płatków, wydaje mi się, ze kolor wyjdzie mniej równomierny i ... nie tak bardzo złoty po prostu.



Wygrana kaczko gąska

Przyszła pocztą od Pani Niteczki.

Już była na kawie lodach:)


LO - wiosennie

Layout z moją Helką powstały na bazie starego kalendarza, i tak nie był zbyt użyteczny bo był po koreańsku zdaje się.
Do tego wycinanki, ramka i skrzydła odwzorowane z Tone Finnegan. Od niej można się uczyć nie tylko szycia.







czwartek, 28 marca 2013

Kartka z domkiem

Może ptaszki zwabi, może zimę przepędzą. Domek z pudełka po zapałkach, oklejony skrawkami, zdobiony papierowymi kwiatami i perełkami.








sobota, 23 marca 2013

Kartki na przywołanie wiosny

Zrobiłam dwie karteczki przywołujące wiosnę. Już w poniedziałek polecą do nowych właścicielek.



Przepiśniki

Przepiśniki w formacie A5 z wycinankami Tea Time.
Jeśli mogę prosić, nie dla siebie, a dla blogowej koleżanki, strasznie z niej dzielna babka, zagłosujcie na Panią Niteczkę http://www.szyciowyblogroku.pl/zgloszone-blogi-osobowosc-glosy/








Ale jaja

Już jakiś czas temu zrobiłam jajeczka na patyczkach, które można umieścić w doniczkach w ramach świątecznych dekoracji. Do wykonania jajek wykorzystałam papierowe ścinki z różnych kolekcji i kwiatki z wykrojników.





niedziela, 17 marca 2013

Złapany licznik

Dziś wieczorem licznik mojego bloga przekroczył 10.000. Zgłosiły się aż cztery osoby, niestety nie mogę nagrodzić wszystkich. Wobec tego, niech pierwsi będą wygranymi, nagrodę dostają dwie osoby, które jako pierwsze, o tej samej godzinie przysłały mi maila, dokładnie o 20.36. Mam nadzieję, ze to najbardziej sprawiedliwe rozwiązanie:

Ania N
Kinga Wawrzyniak

Gratuluję!!! Niedługo Listonosz dostarczy wam drobne upominki.


czwartek, 14 marca 2013

Wymiana u Kroliny

Brałam udział w wymiance organizowanej przez Handmade Koraliczki, moją parą była Karolina z bloga Kolczyki Misiuni. Zobaczcie jakie cudowności od niej dostałam:






Jakość zdjęć fatalna, bo słońca nie uświadczysz, jutro postaram się wymienić na lepsze.
Dziękuję Karolinko!!!

Wygrane candy

W lutym na prawdę mi się poszczęściło. Wygrałam aż pięć konkursów, tutaj prezentuję nagrody od Ewy : segregator, nasiona aksamitek, suszone roślinki i kartka






I Marysi : kartki z kolekcji Proud to be British

Dziękuję dziewczyny!!!

sobota, 9 marca 2013

Transferu ciąg dalszy

Do uszycia woreczków użyłam grubej bawełny - resztek starego prześcieradła. Najpierw uszyłam woreczki, następnie do każdego wsadziłam po kawałku złożonej na pół folii aluminiowej. Klej jest dość płynny, kiedy przemoknie przez przód woreczka, sklei obie strony. Gotowy wydruk z drukarki laserowej lub ksero dobrej jakości należy przyciąć, żeby możliwie jak najmniej pozostało białego brzegu, ale nie należy z tym przesadzać. Drobnych i cienkich elementów lepiej nie wycinać, tylko przyklejać w całości, na białej kartce. Obrazek smarujemy klejem, niezbyt grubo, przykładamy do materiału, dociskamy usuwając pęcherzyki powietrza i pozostawiamy na mniej więcej dobę.
Następnie moczymy szmatkę i pocierając usuwamy warstwę papieru. Trzeba to robić delikatnie, nie trzeć za mocno, żeby nie zniszczyć wydruku. Praca na tym etapie przypomina zdzieranie etykiet słoików na mokro.
Tkaninę z nadrukiem pierzemy w letniej wodzie, ręcznie oczywiście, suszymy i prasujemy omijając wydruk.
Gotowe.


Exploding box

Dla tych, co nie znają, spieszę z wyjaśnieniem. Pudełeczko ma obciążone ścianki, które po zdjęciu wieczka rozkładają się, tworząc ozdobną kartkę w kształcie krzyża. W środku może być umieszczony prezencik, albo tylko ozdoby jako miły dodatek do prezentu.



Torba z filcu

Świeżutka, dzisiaj skończyłam. Długo to trwało, bo musiałam wprowadzać zmiany na bieżąco, modyfikowałam długość rączek, ni miałam pomysłu na zdobienie, ale jest już gotowa. W środku dwie kieszonki na drobiazgi, pomieści format A4 i miejsca ciągle jest sporo. Bałam się, że moja maszyna nie wytrzyma, ale dzielna, dała radę. Igły użyłam 120, bo cieńsze łamały się jak zapałki.



Długość paska jest regulowana, można zakładać na jedno ramię, jak i przez głowę.
Kolor grafit. Do uszycia torby użyłam filcu o grubości 4 mm.

Dziękuję Kasi z Fabryki Pomysłów za pomoc w wyborze materiałów i duchowe wsparcie:)

sobota, 2 marca 2013

Poduszki z transferem

Próbowałam transferu domowymi sposobami, nitro odbijał zbyt słabo, a zapach był wyczuwalny jeszcze przez kilka dni, zmywacz do paznokci nie odbijał wcale, zarzuciłam ten projekt na bardzo długo. W końcu kupiłam profesjonalne medium do transferów, buteleczka 70 ml kosztuje ok 8 zł, jest bardzo wydajne, nadaje się do przenoszenia wydruków laserowych lub kserokopii na różne powierzchnie, ja wypróbowałam na tkaninie bawełnianej.






Poduchy mają wymiary 45x45 cm, wypełnione są silikonowym wkładem, który można prać, nadrukowi pranie ręczne niestraszne.