Próbowałam transferu domowymi sposobami, nitro odbijał zbyt słabo, a zapach był wyczuwalny jeszcze przez kilka dni, zmywacz do paznokci nie odbijał wcale, zarzuciłam ten projekt na bardzo długo. W końcu kupiłam profesjonalne medium do transferów, buteleczka 70 ml kosztuje ok 8 zł, jest bardzo wydajne, nadaje się do przenoszenia wydruków laserowych lub kserokopii na różne powierzchnie, ja wypróbowałam na tkaninie bawełnianej.
Poduchy mają wymiary 45x45 cm, wypełnione są silikonowym wkładem, który można prać, nadrukowi pranie ręczne niestraszne.
Witam
Witam wszystkich, którzy szukają u mnie inspiracji, lub tych, którzy sami chcą mnie natchnąć
O mnie
Archiwum bloga
-
►
2015
(
137
)
- ► października ( 11 )
-
►
2014
(
89
)
- ► października ( 7 )
Świetna ;D
OdpowiedzUsuńwyszło pięknie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło. Muszę poczytać o tej metodzie, bo ciekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPoduszki wyszły super:) Sama przymierzam się do wypróbowania różnych metod transferu na tkaninę. Dziękuję również za odwiedziny i zapisanie się na moje candy. Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPoduchy piękne. Ja poległam przy transferach z użyciem nitro. Nie wiem- nie potrafię, nie wychodzi, może coś robię źle...
OdpowiedzUsuńChyba zrobię tak jak Ty- kupię odpowiedni specyfik i po sprawie.
czy to medium ma jakąś konkretną nazwę, bo ja też poległam i jakoś zapału zabrakło do walki z wiatrakami:(? Twoje wyglądają ślicznie
OdpowiedzUsuńAniu, to jest klej do transferów Cadence, taka okrągła buteleczka z niebieską etykietą. Trzeba pamiętać, że wydrk, jeśli z napisami, musi być w lustrzanym odbiciu, to w paincie najprościej, albo tutaj gotowe http://graphicsfairy.blogspot.com/
UsuńZaglądam z rewizytą i bardzo się cieszę,że trafiłam do osoby, która zdradziła tajemnicę transferu - przymierzam się do zrobienia napisów tą metodą. Nigdy jeszcze tego nie robiłam i jestem pełna obaw ! Mam pytanie - czy za pomocą preparatu Cadence można przenosić wydruk na powierzchnie drewniane ? Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńNa opakowaniu jest napisane, ze na różne powierzchnie, ale nie próbowałam jeszcze
UsuńBardzo fajne te poduszki. Zawsze myślę, by zrobić coś tą techniką, ale ciągle nie mogę się zabrać...
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w candy. Zapraszam jeszcze do dołączenia do Obserwujących i życzę powodzenia w losowaniu:)
pozdrawiam
Slicznie podusie wyszly :) Cos mi sie wydaje ,ze na nich nie poprzestaniesz i to baardzo fajnie :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńCudnosci!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://www.robutkowadolina.blogspot.com/
Świetna, bardzo mi sie podoba. I ten motyw:)
OdpowiedzUsuńMiło mi Cie powitać u mnie, Bo ja do Ciebie czasem zaglądam, choć anonimowo :) I bardzo mi się tu i to podoba :)\
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za losowanie nagród :)
Pozdrowionka
Super sprawa. niesamowity pomysl na ozdabianie. Poduchy świetne
OdpowiedzUsuńJak ładnie wyszło.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa