Królik powstał nieco przy okazji, bo trzeba było uszyć pościel do przedszkola, leżaczki jakieś niewymiarowe. Skoro już wyjęłam maszynę, wszystko zmontowałam, naciągnęłam, dokręciłam, to trzeba było wykorzystać ten fakt maksymalnie. Z resztek minky uszyłam Królika, który gdyby nie uszy mógłby, być czymkolwiek. Próbowałam podpytać Helę, jaki ma być, miał być duży i ciepły. Królik ma ponad pół metra, jest cieplutki i miły, miał pocieszać Helę podczas pierwszego dnia w przedszkolu, ale został w domu i pociesza mnie. Oczy dobrała mu właścicielka, podobno tak jest ładniej.
Witam
Witam wszystkich, którzy szukają u mnie inspiracji, lub tych, którzy sami chcą mnie natchnąć
O mnie
Archiwum bloga
-
►
2015
(
137
)
- ► października ( 11 )
-
►
2014
(
89
)
- ► października ( 7 )
-
▼
2013
(
195
)
- ► października ( 7 )
-
▼
września
(
19
)
- Zimowo
- Jesienny ateciak
- Ateciak z końskim uśmiechem
- Wakacyjnik
- Zimowe ATC
- Zlotowe Candy
- Jesienna zakładka
- Słodka karteczka
- Zwierzaki 3D
- Kartka z różą
- Czekoladowniki
- Pudełeczko na szczęście
- Candy w stylu vintage
- Candy w Altair Art
- Mini album
- Earth Tags
- Wymianka z owadami
- Prezentowy layout
- Przytulanka dla przedszkolaka
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Ale duuuży jest;)
OdpowiedzUsuńsłodziak i widać mama bardziej przejęta niż przedszkolak :)
OdpowiedzUsuńprzytul go :) oczy ma piekne ... takie niezdecydowane :)
OdpowiedzUsuńfajny :)
OdpowiedzUsuńFajny Przytulak :):)
OdpowiedzUsuńPrzytul przytulaka
OdpowiedzUsuńAle słodziutki !!!
OdpowiedzUsuńHaha jest mega słodki, te oczy....o tak, tak jest idealnie, energetyczny kolor.....w sam do pocieszania mamy, że u dziecka jest energetycznie, wesoło i dobrze:)
OdpowiedzUsuńFajowy ten kruliś:)
OdpowiedzUsuń