Próbowałam segregować stemple na różne sposoby, miałam na nie segregator ze zwykłymi koszulkami, przeróżne szufladki i przegródki, a ostatnio poddałam się i trzymałam po prostu w kartonie. W końcu wpadłam na pomysł spożytkowania popularnego wśród chłopaków zwłaszcza albumu na karty typu panini. To taki segregator, który wygląda jak folder na ATC z przezroczystymi kieszonkami. Kosztuje ok 10 zł, mieści setki stempli. Pierwszą i ostatnią stronę z piłkarzami wyjęłam, może kiedyś wsadzę tam kartę z odbitkami wszystkich stempelków. Na razie porządek wygląda tak:
Świetny sposób ! Łatwo znaleźć potrzebny stempelek.
OdpowiedzUsuń