Z notesami i zeszytami jest zawsze kłopot, bo piękne, bogato zdobione, przestrzenne albumy nie są funkcjonalne, nie da się ich wpakować do torebki, wydaje się, że ich miejsce jest na półce i służą tylko do podziwiania, właściciel nie użyje ich ani razu. Zdobiąc ten zeszyt starałam się, wszystkie dodatki były w miarę możliwości płaskie, i co najważniejsze solidnie przymocowane. Dobrym rozwiązaniem zdają się być przeszycia maszynowe, które dodają uroku, a zarazem zapewniają trwałość całości. Oczywiście nie obyło się bez moich ukochanych mgiełek i nieregularnych plam z płynnych pereł.
Witam
Witam wszystkich, którzy szukają u mnie inspiracji, lub tych, którzy sami chcą mnie natchnąć
O mnie
Archiwum bloga
-
►
2015
(
137
)
- ► października ( 11 )
-
►
2014
(
89
)
- ► października ( 7 )
-
►
2013
(
195
)
- ► października ( 7 )
Notes wygląda prześlicznie ! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń