Oto, co przygotowałam na wymiankę z Miriam:
kołnierzyk retro z czarną wstążeczką i szyta na specjalne zamówienie romantyczna osłonka do koszyczka. Moja wyobraźnia podpowiada mi, ze osłonkę się naciąga na koszyczek, ale teraz się zastanawiam, czy aby nie miała być do środka. Trudno, jak do środka, to tylko gumkę trzeba wyjąć, żeby się jeszcze bardziej nie zwijał. Mam nadzieję, że nowa właścicielka będzie usatysfakcjonowana.
Tak, dobrze widzicie, za model do osłonki służy mi plastikowa menażka:)
Witam
Witam wszystkich, którzy szukają u mnie inspiracji, lub tych, którzy sami chcą mnie natchnąć
O mnie
Archiwum bloga
-
►
2015
(
137
)
- ► października ( 11 )
-
►
2014
(
89
)
- ► października ( 7 )
-
▼
2013
(
195
)
- ► października ( 7 )
-
▼
stycznia
(
27
)
- Kartki imieninowe
- Kosmetyczki w grochy
- Wyróżnienie
- Złap licznik
- Przyszło pocztą
- Ikona Świętej Rodziny
- Jesienna torba
- Ceny rękodzieła
- Wyróżnienie
- Wymianka z Misiunią
- Niespodzianka
- Wyniki candy
- Kolejne wyróżnienie
- Kocyki minky
- Łazienkowy anioł
- Torebka w grochy
- Wymianka z Julią
- Przepiśnik
- Zapraszam na wyzwanie małopolanek
- Pierwsze wyróżnienie razy 2
- Kartka schodkowa
- Zawieszka serduszko DIY
- Literki dla maluszka
- Kartka urodzinowa
- Przygotowanie do wymianki
- Pierwszy scrap
- Jadę na rowerze do bylegdzie czyli skrzyneczka na ...
Bardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńŚliczności:)
OdpowiedzUsuńAle śliczna ta osłonka :)
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuń